Ropy w Polsce nie zabraknie   WYDARZENIA

PKN Orlen poinformował, że dostawy paliw są w pełni zabezpieczone i wszyscy klienci koncernu będą obsłużeni. Grupa zapewniła, że zarówno zapasy ropy, jak i produkcja paliw w Grupie Orlen są na poziomie wystarczającym dla pokrycia bieżącego zapotrzebowania.

Zapewniono też, że dostawy paliw na wszystkie stacje Orlenu w całej Polsce są realizowane. Spółka oświadczyła, że zabezpieczone są dostawy ropy naftowej do rafinerii Grupy w Polsce oraz w Czechach i na Litwie. Koncern przyznał, że obserwuje sytuację na Ukrainie i jest przygotowany na różne scenariusze. W podobnym tonie wypowiedziała się spółka PERN, która zarządza transportem rurociągowym i magazynowaniem ropy naftowej, a także składowaniem paliw. PERN zapewnił, że działa bez zmian, a bazy na bieżąco obsługują kierowców, przyjmują i wydają paliwo.

W 2021 r. przerób ropy w płockiej rafinerii wyniósł 14,5 mln ton podczas, gdy jej moce przerobowe wynoszą 16,3 mln ton rocznie. Udział rosyjskiej ropy w przerobie rafinerii w Płocku wynosi mniej niż 50 proc., podczas gdy w 2013 r., było to 98 proc. Obecnie Orlen realizuje długoterminowy kontrakt z Saudi Aramco na dostawy ropy, który opiewa na 200 do 337 tys. baryłek dziennie, przy czym docelowy pułap dostaw arabskiej ropy powinien w tym roku wynieść 400 tys. baryłek dziennie (ok. 20 mln ton rocznie). Orlen szacuje, że dostawy z Saudi Aramco mogą zaspokajać do 45 proc. łącznego zapotrzebowania całej Grupy. Ponadto polski koncern współpracuje z Exxon Mobil – odbiera też ropę z Angoli. Do rafinerii w Czechach i na Litwie dostarczana jest ropa ze Stanów Zjednoczonych oraz z Nigerii.

---