Kawa z Moya ratuje lasy deszczowe


Kawa na stacjach paliw Moya pomaga ratować lasy deszczowe. Dzięki współpracy dostawcy ziaren do ekspresów w Caffe MOYA z międzynarodową organizacją ochrony przyrody World Land Trust, Moya przyczyniła się do ocalenia ok. 104 ha lasów deszczowych, co przekłada się na niemal 66 tys. drzew.

Kawa dostępna na stacjach paliw Moya to Emeraude, charakteryzująca się bogatym aromatem i wyjątkowym smakiem. Jej esencję stanowi specjalnie przygotowana dla sieci Moya mieszanka Arabiki i Robusty. Wyselekcjonowane ziarna pochodzą z upraw kilku krajów świata – z Brazylii, Wietnamu i Nikaragui.
Dostawcą kawy na stacje jest firma Miko, która współpracuje z fundacją World Land Trust. Część zysków uzyskanych ze sprzedaży wraca do środowiska, w którym uprawiana jest kawa. Fundusze te są wykorzystywane do tworzenia i ochrony zróżnicowanych biologicznie obszarów lasów deszczowych. Wspólnie z organizacją World Land Trust dostawca kawy na stacje Moya wziął pod opiekę najbardziej zagrożone ekosystemy Ameryki Południowej.
Od początku współpracy sieci stacji paliw Moya z dostawcą kawy, firmą Miko, klienci Moya skonsumowali napoje przygotowane z ponad 45 ton ziaren kawy. Oznacza to, że udało się w ten sposób uratować aż ponad kilometr kwadratowy deszczowych lasów i pochłonąć w ten sposób niemal 100 ton dwutlenku węgla. Każdy kg kawy sprzedany na stacjach Moya to uratowane 20 m2 lasów deszczowych.


Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.