PKN Orlen zabezpiecza dostawy ropy naftowej spoza Rosji   WYDARZENIA

Już 90 procent ropy naftowej przerabianej przez Grupę Orlen pochodzi z innych krajów niż Rosja. Dzięki pozyskaniu wiarygodnych partnerów handlowyc Orlen jest przygotowany do całkowitej rezygnacji z rosyjskiej ropy, jeżeli zostaną wprowadzone kolejne sankcje na jej import - informuje koncern.

Z końcem stycznia 2023 roku przestał obowiązywać kontrakt PKN ORLEN z Rosnieftem na dostawy 3,6 mln ton ropy naftowej rocznie. Rosyjski surowiec został zastąpiony ropą sprowadzaną z innych kierunków. W konsekwencji, od lutego tego roku aż 90 proc. surowca przerabianego w rafineriach Grupy ORLEN będzie pochodziło spoza Rosji. Niezależnie, Grupa ORLEN już jest już w pełni przygotowana, żeby poradzić sobie bez rosyjskiego surowca, więc ewentualne wprowadzenie nowych sankcji na import ropy z tego kraju nie miałoby wpływu na działalność koncernu.

Zakaz importu rosyjskiej ropy do Unii Europejskiej, który wszedł w życie 5 grudnia 2022 roku, obejmuje jedynie dostawy drogą morską. PKN ORLEN przestał sprowadzać rosyjski surowiec statkami już wcześniej, bo od początku wybuchu wojny na Ukrainie. Było to możliwe dzięki konsekwentnie realizowanej strategii dywersyfikacji i skutecznemu poszukiwaniu nowych partnerów handlowych. W efekcie, w odpowiedzi na rosyjską agresję na Ukrainę, PKN ORLEN był w stanie szybko ograniczyć zakupy rosyjskiej ropy.

W ramach strategii dywersyfikacji PKN ORLEN buduje swój portfel importowy w oparciu o dostawy ropy naftowej pochodzącej z Morza Północnego, Afryki Zachodniej, basenu Morza Śródziemnego a także Zatoki Perskiej i Meksykańskiej. Kluczowym partnerem Koncernu jest obecnie Saudi Aramco, największy producent ropy naftowej na świecie. W 2022 r. PKN ORLEN i Saudi Aramco podpisały strategiczne porozumienie o współpracy, które m.in. zapewnia polskiej spółce dostawy ropy naftowej w ilości wystarczającej, aby pokryć ok. 45 proc. łącznego zapotrzebowania wszystkich rafinerii Grupy ORLEN.


Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.